BOLONIA – GDZIE ZJEŚĆ, CO ZOBACZYĆ, KOMUNIKACJA

W szeroko rozumianym internecie znajdziesz od groma artykułów typu: Bolonia – co zwiedzić, co zobaczyć, co zjeść. Zatem ja postaram się przekazać Ci kilka informacji o tym mieście w skondensowany sposób.
Bolonia – komunikacja miejsca i dojazd z lotniska

Lotnisko Bolonia Marconi (BLQ) oddalone jest miasta o ok. 6km. Do centrum możesz dotrzeć kolejką jednoszynową (monorail), co dla miłośników kolei może być nie lada gratką. Przejazd trwa 7min, a bilet kosztuje 12,80EUR (w dwie strony 23,30EUR) – stan na 19.04.2025. Sporo.
Jest też tańsza opcja. Z lotniska pieszo trzeba dotrzeć do przystanku Birra. Tam wsiadamy w autobus nr 81 lub 91 i docieramy do centrum Bolonii. Bilet kosztuje 2.30EUR – 2.50EUR. W zależności od miejsca zakupu. Szczegóły na stronie przewoźnika – TPER.
Jeśli potrzebujesz przechowalni bagażu w Bolonii – to ja korzystałem z punktu niedaleko dworca kolejowego Bologna Centrale. Rezerwację zrobiłem online, aby mieć pewność dostępnej skrytki (link).
Gdzie spać w Bolonii? Sprawdź na booking.com (link) lub zobacz hotel przy lotnisku, w którym się zatrzymałem (link).
Bolonia – co zjeść, kultowa kanapka z mortadellą
W tym mieście spędziłem parę godzin, więc w ramach przerwy od eksplorowania miasta wybrałem się na kanapkę z mortadellą. Za mocą TikToka padł wybór na Mò Mortadella Lab. Pierwszy lokal znajduje się przy ulicy Via de’ Monari 1C i trzeba liczyć się z sporą kolejką, która tworzy się już przed otwarciem punktu. Natomiast jest jeszcze drugi ich lokal. Znajduje się on przy ulicy Via S. Vitale 4/F. I tu już było pusto, a obsługa przemiła. Co do kanapki – no powiem tyle – warto! Must have czy nawet must eat.
Spacerując po Bolonii koniecznie warto zajść do wybranej przez siebie kawiarni na kawę czy spritza. Osobiście wybieram campari na poczet kultowego aperola. Ale oba będą smakowały wyśmienicie.
Bolonia – co zobaczyć
Dokładny opis co i gdzie zobaczyć to internet wyczerpał, a ja Ameryki nie odkryję. Tak więc, po krótce napiszę, że od dworca kolejowego arkadami skierowałem się na główny plac miasta – Piazza Maggiore. Gdzie mamy tu bazylikę św. Petroniusza oraz XIV-wieczny kompleks mieszczący m.in. ratusz miejski.
Z placu polecam wejść w uliczkę de Musei, gdzie znajduje się zabytkowa księgarnia. A tuż obok mamy Mercato di Mezzo (Clavature 12) – targ spożywczy. Oj, można zgłodnieć.
Spacerując uliczkami warto zerknąć na P.za di Porta Ravegnana, gdzie znajdują się dwie wieże – symbol miasta. A także na Piazza Santo Stefano, gdzie zobaczysz kompleks pałaców i kościołów.
I nie sposób nie wspomnieć o insta-miejscu, czyli Finestrella di Via Piella – Canale di Reno. Przez okienko możemy spojrzeć na kanał, tłumy do tego punktu są, więc niecierpliwym polecam spojrzeć na drugą stronę, bo widok będzie taki sam 🙂
A po spacerze w Bolonii wsiadamy w włoskie szybkie koleje – Frecciarossa od Trenitalia lub w Italo (konkurencyjny przewoźnik) i po niecałych 40min jesteśmy we Florencji – co zobaczyć w niej zerknij o tu.