Na zwiedzanie Mediolanu poświęciliśmy jeden dzień. Zatrzymaliśmy się w Hilton Milan, ponieważ znajduje się blisko głównego dworca kolejowego.
Hilton Milan – budynek
Hotel ten posiada różnego rodzaju pokoje – od standardowych po apartament prezydencki, oprócz tego znajdziemy bar, restaurację, sale konferencyjne, siłownię, executive lounge (opinię o nim poznacie w tym miejscu).
rezerwacje i ceny w Hilton Milan sprawdzisz w tym miejscu
Lobby w Hilton Milan jest bardzo przestronne i urządzone w przyjemnych barwach. Tuż przy recepcji znajdowała się lemoniada, którą można było się poczęstować, czekając na meldowanie. Wchodząc do hotelu natknęliśmy się na sporą kolejkę Gości chcących się wymeldować bądź zameldować. Wszystkie stanowiska były zajęte, a pracownicy sprawnie wykonywali swoje czynności. Mimo tego i tak trzeba było uzbroić się w cierpliwość. Po dłuższej chwili zaprosił nas do siebie Pan Gianini. Był niezwykle uprzejmy, poinformował o otrzymanym upgradzie oraz dokładnie opowiedział co i gdzie znajduje się w hotelu. Po czym wyszedł zza kontuaru, wręczył karty, podał rękę i wskazał drogę do wind. Muszę przyznać, że było to bardzo sympatyczne. Poczuliśmy się tu naprawdę mile widziani.
lobby korytarz
POKÓJ W HILTON MILAN
Mieliśmy zarezerwowany pokój typu Deluxe. Natomiast ze względu na status otrzymaliśmy upgrade do apartamentu typu: King Executive Suite. Znajdował się na 9tym piętrze i składał się z kilku części.
King Executive Suite
Salon w King Execuvite Suite posiada kilka stref: część konferencyjno-jadalną z dużym szklanym stołem i wyjściem na balkon. Tu był minibarek oraz zestaw do parzenia kawy czy herbaty. Część dzienna z kanapami i telewizorem, szeroki blat z krzesłem – jako miejsce do pracy oraz kolejny balkon. Do tego była niewielka toaleta dla Gości.
King Executive Suite
Sypialnia – oprócz szerokiego łóżka czy szafy posiadała balkon (trzeci w tym apartamencie). Na stolikach nocnych czekały butelkowane wody mineralne.
King Executive Suite – sypialnia
King Executive Suite – widok
Łazienka została wyposażona w wannę jak i w kabinę prysznicową, oprócz tego były dwie umywalki, ubikacja oraz bidet.
Całość, mimo upływu lat, co widać po meblach czy wystroju, była zachowana w dobrym stanie. Przydałaby się wymiana osłonek gniazdek czy panelu od prysznica bo te były już obluzowane. Plusem były dostępne ‘meble balkonowe’ na dwóch balkonach.
Warto dodać, że wieczorem nasz pokój został przygotowany do snu przez housekeeping, czyli poprawiono łóżko, zasunięto zasłony oraz karta z menu śniadaniowym pojawiła się na pościeli.
GASTRONOMIA W HILTON MILAN
Hilton Milan posiada bar i restaurację o nazwie Concept 45, która działa od rana do późnych godzin nocnych oraz restaurację Pacific Milano Restuarant, w której serwowane są śniadania od godziny 6.30 do 10.30 (w weekendy do 11.00).
Concept45 w Hilton Milan
Podczas naszego krótkiego pobytu mieliśmy okazję skorzystać z hotelowego śniadania. Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony szeroką gamą dostępnych produktów na ciepło jak i na zimno. Oprócz tego można było zamówić dania z jajek przy stacji live cooking. Dłuższą chwilę zajęło mi zdecydowanie się od czego rozpocząć posiłek, ponieważ ze względu na wybór dań nie było to takie proste. Poza klasykami była strefa z regionalnymi przysmakami (gdzie znajdował się ogromny parmezan), strefa azjatycka z m.in. pierożkami dim sum. Przy bufecie na zimno królował spory filet łososia oraz liczne owoce, w tym świeże truskawki, które polubiły kąpiel w jogurcie 😉
Pacific Milano Restuarant
bufet śniadaniowy w Hilton Milan
Jeśli mamy ochotę na świeżo wyciskany sok, to możemy go sobie sami zrobić korzystając z maszyny. Natomiast nie znajdziemy tu expressu do kawy – zamawiamy ją jedynie u obsługi (urządzenie było jedynie przy strefie to go, gdzie oprócz kawy na wynos można było wziąć owoce bądź croissanty).
bufet śniadaniowy w Hilton Milan
Gdyby jeszcze ktoś nie czuł się dopieszczony, to podczas naszego pobytu kucharz kilkukrotnie częstował Gości różnymi przekąskami – były to smoothie bądź niewielkie naleśniki z nutellą.
Podczas tego śniadania można się zapomnieć, więc warto zaplanować na nie sporo czasu. Niestety zauważyłem, że tutejsza obsługa zbiera brudne talerze dopiero gdy Gość opuści restaurację. Kolejną ciekawostką były wręczane ankiety z zadowolenia (znane już nam z executive lounge).
UDOGODNIENIA
W Hilton Milan nie znajdziemy basenu, sauny czy jacuzzi. Mamy tu jedynie niewielką siłownię oraz miejsce, gdzie możemy popracować przy komputerze bądź uzupełnić zapas gotówki wypłacając ją z bankomatu.
Hilton Milan – fitness kącik biznesowy
OBSŁUGA
Obsługa w Hilton Milan była niezwykle uprzejma, komunikatywna i uśmiechnięta. Pozytywnie zaskoczył nas również recepcjonista Francesco, który nas wymeldowywał. Wtedy też panował spory ruch przy recepcji i gdy przyszła nasza kolej to on podszedł do nas i zaprosił do stanowiska. Po dokonaniu wszelkich formalności uciął sobie krótką pogawędkę, w ramach której udzielił nam cennych wskazówek odnośnie poruszania się po dworcu kolejowym.
PODSUMOWANIE
Hilton Milan zaskoczył nas… śniadaniami. Słysząc opinie o włoskich śniadaniach w hotelach i mając w pamięci poranny posiłek w Bergamo (LINK) byliśmy przygotowani na wszystko, ale nie na to. Wybór był przeogromny. Kolejnym plusem była obsługa w recepcji, gdzie mimo dużych tłumów pracownik potrafił poświęcić Gościom odpowiednią ilość czasu, tak by ci czuli się mile widziani.
Minusem Hilton Milan jest przeciętny executive lounge oraz brak innych udogodnień prócz siłowni, co przy dłuższym pobycie i złej pogodzie może być męczące. Ponadto wyremontowano głównie parter i część pokoi – w pozostałych miejscach można jeszcze poczuć ducha starego wystroju.
pozostałe artykuły dotyczące Włoch i hoteli we Włoszech znajdziesz pod tym linkiem
DANE KONTAKTOWE
Hilton Milan
Via Luigi Galvani, 12
20124 Milano